 |
www.lek2005.fora.pl
VI Rok Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Rivam
Doctor Honoris Causa
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 276 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Pią 10:36, 21 Sie 2009 Temat postu: Egzamin praktyczny (neuroinfekcje) - wrażenia |
|
|
| lek2006.fora.pl napisał: | No więc...punktów udało mi sie uciułać 37 (to jeszcze nic bo kolega z którym byłem na egz dostał 38!) ale z radości nie skacze bo pewnie kolejnych siwych włosow mi przybyło po zarwanej nocce. Aktualnie jest bardzo mało pacjentów głównie boreliozy, jedna wysypka ze wskazaniem na pokrzywkę alergiczną, pacjentka po urosepsie i niby ZOMR oraz 'moja' pani z neuroboreliozą i stwardnieniem rozsianym. Wszystko przebiegało bardzo sprawnie i przyjemnie. Pani docent przy wywiadzie i badaniu nie była, wpadła tylko na chwilę zeby sprawdzić czy znam różne odmiany odruchów oponowych (trzy Brudzińskie, dwa Kernigi itp.). To było lightowe. Największy nacisk kładzie na diagnostyke i różnicowanie a więc w moim przypadku boreliozy z SM (dokładnie charakterystyczne objawy, przebieg a zwłaszcza badania obu chorób) i tu nie było ściemniania. Lecznie antybiotykami krótko i bez dawek. Wszystko trwało coś ok 2,5h ale bardzo szybko mineło. I to tyle. Miłego dnia życzę
|
| lek2006.fora.pl napisał: | u Pana docenta- atmosfera sympatyczna.
żadnego wnikania w zebrany wywiad, konkretne, proste pytania o różnicowanie i badania, leczenie bez dawek.
w badaniu przedmiotowym polecił zbadanie stawów krzyżowo-biodrowych (akurat zbadałam źle) i objawy oczne.
bez czepiania się 37 pkt i uścisk dłoni |
| lek2006.fora.pl napisał: | | ja miałam również u pana docenta było b. przyjemnie i zabawnie do czasu aż usłyszałam pytanie "proszę o osłuchanie tętnic nerkowych" Very Happy myślałam że sobie jaja robi;) później kazał wymacać nerki i opukać serce ogólnie praktycznie całość badania zrobiłam przy pomocy jego wskazówek ale za bardzo nie miało to wpływu na punktacje końcową. podsumowując u docenta trzeba znać Orłowskiego( najlepiej tego z lat 50-tych) od deski do deski ze wszystkimi szczegółami wtedy bedzie zadowolony:) cała reszta to tylko pytanie o rozpoznanie uzasadnić je, jakie badania i zaproponować leczenie u danego pacjenta |
| lek2006.fora.pl napisał: | u doc. Rzewnickiego sprawnie i sympatycznie, bez głupich pytań, badanie węzłów chłonnych. tylko pacjentka.... -> bóle głowy od 2 lat, neuralgia 1 i 2 gałęzi V. leczona przez neurologów, przez zakaznikow na borelioze, teraz trafiłą do dalszej diagnostyki,ale Borelli to ona na pewno nie ma (pacjentka z Łodzi). ogólnie nie jest źle Smile
poza tym na oddziale pojawiły się dwie nowe boreliozy stawowe. |
| lek2006.fora.pl napisał: | | wczorajsze spotkanie z pania docent to byla bardzo mila pogawedka na temat pacjenta, ktorego dostalam (mloda dziewczyna, ktorej na dobra sprawe nie wiadomo co jest - boli glowa, badana przez wszystkich specjalistow, podejrzenie - bezpodstawne - boreliozy)... polozylam sie na diagnostyce, bo pani docent zaczela pytac o badanie plynu mozgowo-rdzeniowego - szybkie testy i takie tam... ze niby seminarium jakies bylo... Smile heh.. a sie okazalo ze nie bylo, a przynajmniej u nas Smile no ale niewazne... -2pkt i suma = 38 Smile bardzo milo i sympatycznie... grunt to myslec i logicznie wiazac fakty, a sie wybroni. powodzenia!!! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
